Recenzje
Recenzja – kasiaiksiazki.blogspot.de
Książka pełna jest metafor i porównań. Niektóre są tak trafne, że nie trudno się nie zgodzić z autorem. Niektóre z nich zaś niebanalne (…) Myślę, że znajdzie ona zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Autor posługuje się ciekawym językiem, bogatym słownictwem. Książka napisana jest w niebanalnym, specyficznym stylu.
Recenzja – slonecznastronazycia.wordpress.com
Na początku ta książka mnie porwała, zadziwiła, oszołomiła. Jest zupełnie inna, od wszystkiego co czytałam ostatnio (…) Czasem czytając miałam wrażenie, że jest to dzieło starszego, doświadczonego życiem człowieka. Tym bardziej patrząc na autora zastanawiam się skąd w nim tyle mądrej obserwacji życia?
Recenzja – kasia.be86
Kłosowicz zafundował nam w „Zdobywcach” niesamowitą ekwilibrystykę wyrazów i zdań, słowa które teoretycznie nie mogą się łączyć, a jednak zestawione razem stanowią nowy i jakże pasujący opis zdarzeń i sytuacji, które są opisywane z punktu widzenia bohaterów książki. Wydarzeń często smutnych, ale też i prawdziwych. Książka dosłownie nafaszerowana jest sentencjami, a także bardzo ostrymi ripostami, które uderzają w system i ogół zachowań społeczeństwa.
Recenzja – unserious.pl
Książka okazała się dla mnie dużym zaskoczeniem. Specyficzny styl autora z rozlicznymi trafiającymi w punkt metaforami, niezwykłymi przeskokami myślowymi oraz świetną grą słów “kupił mnie” już na samym początku
Recenzja – cierpka-wisnia.blogujaca.pl
Czytasz mój drogi z zapartym tchem. Forma zachwyca, treść wciąga. A sposób w jaki autor łączy losy tych bohaterów po prostu miażdży. Nie wiem ile po skończeniu lektury miałam otwarte usta z niedowierzania (…) Najbardziej żałuję, że „Zdobywców oddechu” Przemysława Piotra Kłosowicza dostałam w formie e-booka, bo gdyby był to papier, to zaznaczyłabym te wszystkie zabawy słowami i powiedzeniami, tę mistrzowską grę wyrażeń. Chłonęłam je całą sobą, ale nie zawsze miałam przy sobie kartkę i długopis, żeby daną myśl zapisać.
Recenzja – damianooczyta.blogspot.com
Kłosowicz ma nietypowy styl pisania. W książce możemy spotkać liczne metafory, czy przeskakiwanie z tematu na temat, do którego tylko wystarczy się przyzwyczaić i książkę czyta się przyjemniej. Również cięte riposty i stwierdzenia czekają na nas w „Zdobywcach oddechu” (…) Myślę, że jest to udany debiut. Autor na pewno zaciekawia swoim stylem
Recenzja – czytajswiat.pl
Ten debiut literacki jest jednym wielkim cytatem, którego fragmenty możemy odnosić do własnego życia. Autor swoim lekkim piórem stworzył coś, czego jeszcze nie było! Książkę czyta się szybko, niemal płynąc przez kolejne rozdziały. Nie jest to jednak powieść dla każdego. Wręcz jest to powieść dla nielicznych.
Recenzja – Subiektywnik literacki Joanny Hilińskiej
Muszę przyznać, że „Zdobywcy oddechu” bardzo mnie zaskoczyli. Po pierwsze nie spodziewałam się, aż tak gęstej treści, stylu, językowej ciasnoty. Tutaj w każdym zdaniu jest zawarta jakaś alegoria, przerzut do następnych skojarzeń. Takiej lektury nie da się szybko i bezboleśnie przeczytać, choć ma niecałe 200 stron (…) Przemysław Piotr Kłosowicz zadebiutował „Zdobywcami oddechu” i postawił sobie wysoko poprzeczkę.
Recenzja – korcimnieczytanie.blogspot.com
Od praktycznie pierwszego zdania zakochałam się w stylu autora, w jego bardzo specyficznych metaforach, inteligentnych i ostrych jak brzytwa stwierdzeniach, zaskakujących przejściach z tematu na temat, tym, że w jednym zdaniu potrafi połączyć rzeczy, które wydają się zupełnie niepołączalne. Naprawdę świetna gra słów.